Początek relacji z tego dnia na łamach gazety internetowej Łącznik.
…… Zejście na dół było już łatwiejsze. Wyruszamy na Sycylię w długą około 600 km podróż na sam czubek włoskiego buta. Jadąc za oknem zmieniał się krajobraz na coraz bardziej południowy, słońce coraz ładniejsze za oknem. Około godziny 17,30 dotarliśmy na przeprawę promową na Sycylię w miejscowości Mesyna nad Cieśniną Mesyńska i już po 9 godzinach byliśmy w hotelu Asionos Palace w Giardini – Naxos na Sycylii. Praktycznie cały dzisiejszy dzień spędziliśmy w autobusie.